Borusewicz: Nie można bezkarnie robić takich rzeczy i PiS się o tym przekona. Znacznie wcześniej niż za 4 lata

Wywiad w Radiu TOK FM

– PiS będzie ponosił koszty swoich działań – mówił Bogdan Borusewicz w Poranku Radia TOK FM. – Możemy podkopać sobie sojusze, być izolowani w UE. To będą potężne koszty – ocenił wicemarszałek Senatu.

– Narasta we mnie oburzenie – wyznał Bogdan Borusewicz w Poranku Radia TOK FM. – Wydaje mi się, że nie tylko we mnie, ale w wielu Polakach. Nie można bezkarnie robić takich rzeczy i myślę, że PiS się o tym przekona – ocenił wicemarszałek Senatu. – Nie za cztery lata, ale znacznie wcześniej – prognozował.

– Ustawy wrzucono parlamentowi w ostatniej chwili – powiedział polityk PO. – Łamie się wszystkie dobre zwyczaje. Uniemożliwia się posłom i senatorom zapoznanie z materią ustaw, zastanowienie się – dodawał wicemarszałek.

– Wczoraj zakończyliśmy obrady o pierwszej czy pół do drugiej i natychmiast rozpoczęły się komisje – mówił Borusewicz. – Nie było czasu przygotować poprawek. To jest robienie z Sejmu i Senatu maszynki do głosowania – zaznaczał. – Ale PiS będzie ponosił tego koszty. Już je ponosi – podkreślił. – One są wysokie.

– Ja nie widzę tych kosztów – powiedziała Janina Paradowska. – Widzę tylko coraz większą determinację PiS, żeby przeprowadzać wszystko jeszcze szybciej – stwierdziła. – A dlaczego jeszcze szybciej, dlaczego pod osłoną nocy, dlaczego pod osłoną świąt? Żeby zminimalizować koszty społeczne i polityczne – tłumaczył Borusewicz.

Wicemarszałek Senatu ocenił, że PiS poniesie wysokie koszty i w Polsce, i za granicą. – Już zaczynamy być wytykani palcem przez UE czy USA – mówił. – Możemy podkopać sobie największe sojusze, jakie mamy. Możemy stać się izolowani w UE. To będą potężne koszty – powiedział.

 

Zobacz także...